Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Goście Antiques Roadshow przyznają, że zmieniająca życie wartość dzieł sztuki „niczego nie zmienia”

Goście Antiques Roadshow przyznają, że zmieniająca życie wartość dzieł sztuki „niczego nie zmienia”

UWAGA: W artykule znajdują się spoilery z Antiques Roadshow.

Goście Antiques Roadshow szczerze powiedzieli ekspertowi, że ogromna kwota za dwa obrazy „niczego dla nich nie zmieniła”.

Ekspertka programu Antiques Roadshow , Charlotte Riordan, kręciła film w Królewskim Ogrodzie Botanicznym w Edynburgu, gdy pokazano jej dwa proste, ale uderzające obrazy autorstwa Kim Tschang-yeul.

Ekspert BBC rozpoczął: „Wiem, że większość naszej ekipy produkcyjnej modliła się, żeby dziś nie spadły krople deszczu, ale byłem zachwycony, widząc te dwa obrazy przedstawiające krople wody.

„Więc bardzo dziękuję za ich przyniesienie. Czy możesz mi powiedzieć, jak zdobyłeś te obrazy?”

Właściciel ujawnił: „Mój szwagier jest Francuzem, a jego kuzyn był mężem Kim, artystki. Poznaliśmy ich, kiedy pobraliśmy się po raz pierwszy w 1974 roku.

„Moja siostra powiedziała: »Naprawdę chcesz zobaczyć jego obrazy. Są naprawdę wyjątkowe«. Chyba nie mieliśmy wtedy pieniędzy, ale kupiliśmy dwa, bo nam się podobały”.

Następnie Riordan podzielił się z czytelnikami szczegółowymi informacjami na temat artysty, wyjaśniając: „Kim Tschang-yeul jest z pochodzenia Koreanką i pochodziła ze zjednoczonej Korei, jaka istniała w tamtym czasie.

Urodził się na północy. Niestety, musiał uciekać z Korei, gdy władzę objął reżim komunistyczny.

Ekspertka programu Antiques Roadshow Charlotte Riordan BBC
Ekspertka z Antiques Roadshow Charlotte Riordan wyceniła dwa obrazy Kim Tschang-yeul na około 100 000 funtów (zdjęcie: BBC)
CZYTAJ WIĘCEJ: Gość BBC Antiques Roadshow oszołomiony, portret matki wart pięciocyfrową sumę CZYTAJ WIĘCEJ: Gość BBC Fake or Fortune ze łzami w oczach po zdumiewającej wartości obrazu „Winstona Churchilla”

„W rzeczywistości służył w wojsku podczas wojny koreańskiej. Wyjechał do Nowego Jorku, a następnie osiadł w Paryżu, gdzie zaczął malować krople deszczu”.

Zwróciła uwagę, że jedno z płócien jest „niewielkie uszkodzenie od wody”, ale przyznała, że tak naprawdę płótno w jego pracowni było mokre, co zainspirowało go do namalowania kropli.

Riordan kontynuował komentarz: „Myślę, że nie jest to niczym niezwykłym w przypadku koreańskiej szkoły artystów, z której się wywodził.

„Wiele z nich oddawało się tego typu powtarzalnemu, obsesyjnemu tworzeniu śladów, co było postrzegane jako pewnego rodzaju rezultat traumy wojennej, jako forma terapii.

„To było coś, co wykorzystywali, żeby się od siebie uwolnić, wymazać traumatyczne wspomnienia. Jak widać, prace są podpisane i datowane. W obu przypadkach sądzimy, że 1974 rok, czyli zaledwie kilka lat po odkryciu kropli deszczu.

„Już na tym etapie był wirtuozem w tworzeniu tego niesamowitego efektu trójwymiarowego”.

Tschang-yuel tworzył swoje dzieła głównie przy użyciu farb olejnych na „płótnach przypominających płótno jutowe”, wykorzystując drewno i piasek, które przyklejał do jednego z dwóch obrazów, aby uzyskać „ostry relief”.

Riordan przekazał tragiczną nowinę, ujawniając, że Tschang-yuel zmarła na początku tego roku w wieku 91 lat.

Zauważyła: „Miał chorobę Parkinsona i pod koniec musiał trzymać ręce nieruchomo, żeby namalować te krople, których nie przestawał malować”.

„Jest bardzo, bardzo cenionym artystą w Korei, uważa się go za jednego z najwybitniejszych artystów w tym kraju, a jego kariera rozwijała się również w Ameryce i Francji”.

Wystawa antyków Kim Tschang Yeul Painting BBC
Goście Antiques Roadshow nie byli zaskoczeni ceną dzieł sztuki, mimo że zapłacili o 1000% więcej (zdjęcie: BBC)

Zapytana o pierwotną cenę obrazów, żona wyznała: „Rozmawialiśmy o tym i nie wyobrażam sobie, żebyśmy zapłacili wówczas więcej niż 150 funtów za każdy”.

Para przeżyła szok, gdy ekspertka rozpoczęła swoją ocenę, stwierdzając: „To dokładnie ten okres, w którym ludzie są szczególnie podekscytowani jego pracą”.

Następnie zrzuciła sensację: „Mogę powiedzieć, że być może poszczególne elementy z piaskiem byłyby warte nieco więcej, ale na obecnej aukcji ich wartość rynkowa wynosi prawdopodobnie od 80 000 do 120 000 funtów za sztukę.

„Potencjalnie nawet więcej za kawałek piasku” – dodała.

Kobieta była wyraźnie zaskoczona i wykrzyknęła: „Wow”.

Jej mąż, uśmiechając się, wyznał: „Tak naprawdę myśleliśmy, że powiesz 2000 funtów.

„Nie. Coś więcej” – odpowiedział Riordan, dodając: „Jestem zachwycony, że ich widzę, a ta rozmowa z tobą była naprawdę wyjątkowa”.

Mimo oszałamiającej wyceny, właściciel upierał się, że wyższa cena nie zmieni jego stosunku do obrazów.

„Uwielbiam je i dlatego je mamy, a ich wartość tak naprawdę niczego nie zmienia” – rozmyślał właściciel.

„Problem polega na tym, że mamy czwórkę dzieci i nie jestem pewien, czy damy radę podzielić je na pół”.

Program Antiques Roadshow można obejrzeć na BBC One i BBC iPlayer.

Daily Mirror

Daily Mirror

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow